Hej Dziś przyszła pora na recenzje kolejnego z moich zakupów
a mianowicie lakier Wibo Futura:) Lakiery uwielbiam od zawsze ale ostatnio
strasznie wzieło mnie na te brokatowe ;)
Niżej umieszczam obrazek z dostępnymi
kolorami
Ja mam ten z numerem 4. Za pojemniczek pojemniczek o pojemności 7 ml zapłaciłam około 7 zł.
Małe fajne opakowanie z króciutkim pędzelkiem , którym
wygodnie się maluje.
Zmywa
się tak jak wszystkie inne brokatowe lakiery przy czym ja zmywałam zmywaczem
Isana i on sobie z nim poradził dobrze , próbowałam tzw kwiatuszkiem z Deli i
okropnie się namęczyłam. Lakier szybko zasycha , trzyma się 2-3 dni przy czym
ja często zmywam naczynia i robię pranie ręcznie także według mnie to niezły
wynik .Przy jednej warstwie nakłada się wystarczająca ilość drobinek Brokatowe
drobinki nie odpadają. Ja osobiście jestem niego bardzo zadowolona. 
Na zdjęciu
połączyłam go z lakierem Butterfly kolor 400
Miałyście któryś z tych lakierów? Byłyście zadowolone?
PS. Nie zwracajcie uwagi na moje skórki , które są w trakcie
kuracji;)
Pozdrawiam:):*
Z tego, co widzę bierzesz udział w rozdaniach. W związku z tym serdecznie zapraszam Cię na mój konkurs: http://kkamilaa.blogspot.com/2013/01/urodzinowy-giveaway.html Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że Wibo ma też brokatowe lakiery :)
OdpowiedzUsuńA ma i to kilka kolekcji:)
Usuńobserwuje bloga i zapraszam do mnie ; www.testujto.blogspot.com
OdpowiedzUsuńnie przepadam za brokatami, bo nienawidze ich zmywac:<
OdpowiedzUsuńduża role gra też w tym kwestia zmywacza:)
Usuńogólnie nie lubię brokatowych lakierów, ale fajnie połączyłaś z tym niebieskim i mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńOstatnio rozdałam brokaciki w lakierach, jakoś ich nie czuję.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie cuda :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs
Do wygrania piękna biżuteria ;)
Warto spróbować
baardzo lubię takie brokaciki ;D a później je zmyć to tragedia ;)
OdpowiedzUsuńjakoś mi się nie spodobały te lakiery ;|
OdpowiedzUsuńjeszcze nie widziałam ich na żywo, wyglądają ciekawie:)
OdpowiedzUsuńNa żywo prezentują się lepiej ;)
UsuńNie wiedziałam o nich. Kupiłam większą wersję w h&m i również polecam :)
OdpowiedzUsuńU mnie w H&M nie było właśnie tych brokatowych a taka miałam na nie ochotę:)
Usuńmoże się skuszę po przeczytaniu Twojej recenzji :))
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda z tym niebieskim:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam tych lakierów, jednak wyglądają bardzo sylwestrowo ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny, obserwuję i pozdrawiam :)
Nie widziałam ich nigdzie, ale lakier jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny lakier ;) Jednak nie za bardzo przepadam za zmywaniem brokatowych kosmetyków ^^
OdpowiedzUsuńLubię brokaciki, przyciągają spojrzenia, a i lakier dłużej się utrzymuje.
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100% ;)
UsuńRewelacyjny efekt, pięknie wyglądają w połączeniu z tym błękitem :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten podkład szafirowy, niby kolor przyszłego sezonu ;)pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńO a o tym nie wiedziałam;) Fajnie , bardzo lubię wszystkie odcienie niebieskiego:)
Usuńswietne sa te lakiery;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie<3
zapraszam na rozdania;p
fajny efekt, lubię brokaciki na pazurkach :):)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :) Na karnawał brokaty to rzecz obowiązkowa:)
UsuńAle śliczny brokacik <33
OdpowiedzUsuńŚliczny ten lakier! Bardzo fajny blog :) będę zaglądała częściej :*
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo mi miło:) Ja do Ciebie również lubię zaglądać;)
UsuńNie miałam tego brokatu, ale podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńŁadny efekt. Nie mam brokatów w mojej kolekcji, czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńJeden na pewno warto mieć w swojej kolekcji:)
Usuńja nie miałam żadnego z nich ale efekt ładny, taki karnawałowy :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie kupiłam go z myślą o karnawale:)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te lakiery, ale jakoś w sklepie ich nie widziałam
OdpowiedzUsuńNie widziałam ich u siebie, a pewnie jakiś bym wybrała. Ładnie się komponuje z tym niebieskim:)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia
Wygląda ślicznie, ale zdecydowanie wolę taki lakier oglądać w buteleczce niż na paznokciach :)
OdpowiedzUsuń