sobota, 15 czerwca 2013

o mojej wizycie u dermatologa

Hej ,
 ostatnio nie mam czasu na nic. Egzamin za egzaminem , praca za pracą i prawie zapomniałabym o mojej wizycie u dermataloga na którą umówiłam się ponad miesiąc temu. Ponoć jak powiedziała Pani z rejestracji to jest wizyta jak od ręki :D 
Nie mam jakiś mega problemów cerą ale na pewno jest ona znacznie gorsza niż przed pójściem na studia. No więc byłam,  poszłam i dermatlog przypisała mi te maści które zobaczycie poniżej. 
Klindacin T mam naprzemiennie używać z Epiduo na noc , Pani powiedziała że mogą mnie one na początku lekko podrażnić. Cetaphil używam na dzień aby lekko nawilżyć cerę.

Dermatolog poleciła mi również żel z Iwostinu , chciałam kupić 3 kroki Clinique ale Pani powiedziała że lepiej nie przepłacać,  no cóż zobaczymy jak się sprawdzi ten żel;)

I tu kieruję pytanie do Was czy miałyście je kiedyś,  stoswałyście któryś z tych produktów?;)
Trzymajcie się , dream7;)


46 komentarzy:

  1. Mam Klindacin T. Epiduo kiedyś miałam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam kiedyś Epiduo i coś tam działał :) Cetaphil używam, ale taki do cery tłustej, który jest niedostępny w Polsce. I ogólnie stwierdzam, że moja skóra ma raz lepszy raz gorszy czas i sama nie wiem od czego to do konca zalezy :( Podejrzewam, że jedzenie słodkosci jej nie służy :( Ogólne jak dobrze o nia dbam to jest zawsze jako tako w porywach do super, ale jak ja lekko zaniedbam to mam zawsze masakre !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie cały czas jem tak samo ;) A nawet odkąd poszłam na studia to jem bardziej zdrowe rzeczy;)

      Usuń
  3. ja się muszę wybrać do dermatologa, ale u mnie w miasteczku jest taka starsza pani dermatolog... strasznie niemiła i wgl nie zachęca do tego by ją odwiedzać... wybiorę się pewnie do lublina.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja Epiduo ostatnio też dostałam i na początku mnie podrażnił i mocno wysuszył. Teraz jak jest już słońce, nie stosuję bo nadzwyczajniej w świecie boję się przebarwień, a filtra idealnego jeszcze nie znalazłam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Reszty nie znam, ale moja przyjaciółka stosuje kosmetyki Iwostin i bardzo je sobie chwali

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie słyszałam jeszcze o tym żelu z Iwostinu, trzy kroki clinique zaś też za mną chodzą ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja spróbuje tego żelu może rzeczywiście nie ma co przepłacac bo róznica w enie jest ogromna tu żel 40 zł a tam 100 zł :)

      Usuń
  7. Żel do mycia twarzy mogę Ci polecić z całego serca :) Używam chyba już prawie rok czasu i baaaardzo dużo mi pomógł :) Nie podrażnia, ładnie myje twarz i w ogóle :) Mój ulubieniec i nie zamierzam go zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to super bo do konca sie wachałam czy go kupic czy nie ;)

      Usuń
  8. miałam cetaphil, ale chyba jakąś ciut inną wersję, córce wyleczyłam drobne krostki na buzi, z którymi długo nie dawałam sobie rady

    OdpowiedzUsuń
  9. Epiduo używała moja siostra i jej pomogło :)
    a ja mam piankę oczyszczającą Iwostin Purritin i uważam, że jest świetna! mam nadzieję, że ten żel do mycia twarzy sprawdzi się u Ciebie równie dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O piance też czytałam ale jakoś wolę formę żelu ;) Ja też mam taką nadzieję;)

      Usuń
  10. Epiduo używam i widzę poprawę :) Niestety trochę to trwało (jestem atopowcem więc musiałam przerywać kurację :/). Cetaphilu też używam (i do mycia i kremów i balsamów :D), ale aktualnie częściej stawiam na Białego Jelenia :)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie w wolnej chwili:)

    OdpowiedzUsuń
  11. tych akurat nie mialam, ale przy moich wiekszych problemach z cera to sie nie dziwie, ze dostawalam silniejsze:) oby sie sprawdzily:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nic z Twoich propozycji nie stosowałam.

    OdpowiedzUsuń
  13. moje dziecko używało jakiś czas temu maści Klindacin, ale szczerze mówiąc jakiś rewelacyjnych efektów nie było widać...

    OdpowiedzUsuń
  14. nie używałam ich:) ja mam Benzacne i Retin A, wcześniej miałam Acne-derm, ale średnio się sprawdził

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy ich nie używalam, ale wyglądają na całkiem skuteczny zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja miałam epiduo, zresztą nadal mam prawie cały. Podrażnił mnie okropnie, wyglądałam jakbym miała spaloną cerę, zrobiły mi się pomarańczowe placki na twarzy, słyszałam, że nałożyłam sobie za dużo i za ciemnego podkładu, przy czym ja nie miałam go wcale. Bolało potwornie, skóra zrobiła się mniej jędrna, okropność! Dermatolog powiedział, że być może jestem uczulona na jeden ze składników leku, ale teraz używam zdecydowanie 'lżejsze' produkty np. Effaclar Duo z La Roche Posay:) Natalia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak właśnie słyszałam o tych skutkach ubocznych dlatego ostroznie je uzywam , tylko na noc i mała ilość ;)

      Usuń
  17. + jak używasz tego Klindacin uważaj na słońce!

    OdpowiedzUsuń
  18. Też walczę z doprowadzeniem cery do idealnego wyglądu:)

    OdpowiedzUsuń
  19. klindacin t - rewelacja! szkoda, ze po odstawieniu zmora znow powraca...moze w mniejszym stopniu, ale jednak...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kurcze ja bym chciała juz raz na zawsze sie tego pozbyc ;D

      Usuń
  20. Cetaphil używałam i bardzo lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. nie mialam, chetnie poczytal jak sie u Ciebie sprawdzily :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Hej, ja najpierw przez 3 miesiące używałam Differin, cera mi się poprawiła. Niestety gdy mi się skończył to miałam 2 tygodniową przerwę gdyż moja Dermatolog była na urlopie i niestety strasznie mnie wysypało. Od 3 tygodni używam epiduo i efekt jest zdumiewający. Cera prawie gładka, coraz mnie porów. Super. Na początku (1 tydzień) wysuszał skóre. Ale potem to minęło. Zawsze na dzień używam Dermo-protektor MD z Cetaphila żeby nawilżyć skórę. Jeśli chodzi o przebarwienia słoneczne przy stosowaniu Epiduo to nie występują. Rozmawiałam o tym z moją dermatolog. Stosuje Epiduo codziennie i jestem po 2-tygodniowych wczasach w Chorwacji gdzie non stop świeciło słońce - żadnych plam:). Słońce może jedynie dodatkowo wysuszać skórę, ale przy codziennym nawilżaniu nie powinno być problemu. Buzie myję emulsją micelarną z Cetaphila. Nie używam wody ani żadnych innych środków myjących.

    OdpowiedzUsuń
  23. Cetaphil ja wiele razy stosowałam. Faktycznie na niektóre problemy dermatologiczne pomaga. Ale mam wrażenie, że niektórzy przepisują go za często. Czy tylko mi się tak wydaje?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za to że zostawiasz po sobie ślad ;) Staram się zawsze odwiedzać blogi osób komentujących ;)