Cześć dziewczyny! Ten post będzie o moich sposobach na różne krosty , krosteczki , zaczerwienienia i inne nieprzyjemne zmiany skórne. Ja nie mam trądziku ale zazwyczaj u mnie na twarzy jest jakąś mniejsza lub większa krosteczka.
Pierwszym produktem jaki wam pokaże jest maść Tribiotic. Nie znam się dobrze na składnikach ale pani w aptece powiedziała mi że zawiera 3 antybiotyki. Jest bardzo skuteczny ,wydajny. Cena jednej saszetki to 2,50zł. Zapobiega rozwojowi zakażeń bakteryjnych w przypadku drobnych ran , zadrapań i oparzeń.
Drugim produktem jest krem Sudomax. Krem ten poznałam dzięki portalowi bangla.pl ktróry dostarczył mi go do testowania. Sudomax znalazł się w moich ulubieńcach 2012 roku. Myślę że na temat zastosowań tego kremu potrzebny by był osobny post. Krem jest delikatny ,nadaję się do osoby w każdym wieku.Sprawdza się przy opryszczce , podrażnieniach , zacięciach przy goleniu, wysuszeniu , zmniejsza widoczność blizn. Można go dostać w aptece za niecałe 6 zł.
Skład ;)
Kolejną maścią jest Tormentiol Ogromną zaletą tej maści jest jej cielisty kolor , dzięki temu można ją stosować nawet wychodząc gdzieś poza dom. Maść ta jest delikatniejsza i zazwyczaj stosuję ją przy jakiś rankach i zadrapaniach , zmniejsza zaczerwienienia.
Ostatnia maść jest typowo na problemu skórne ust. Rok temu bardzo długo męczyłam się z zajadami , chyba pół roku stosowałam różne kremy i tylko Lips pomógł mi na dobre usunąć zajady. bardzo dobrze sprawdza się przy opryszczce , bardzo suchych , zaczerwienionych ustach. Opakowanie o pojemności 5 ml za które zapłacimy 12 zł . Maść jest bardzo wydajna.
Poza tym dobrym sposobem na zmniejszenie krostki która czujemy ze zaczyna się "robić' jest przyłożenie na kilka minut ciepłej łyżki w to miejsce.
Mam nadzieję że mój post będzie dla was przydatny. Jeśli Wy znacie jakieś sprawdzone produkty na tego typu problemy , bardzo was proszę napiszcie mi o nich w komentarzach;) Życzę miłego wieczoru i pozdrawiam;):*
Tormentiol używałam jeszcze jak chodziłam do gimnazjum ;))
OdpowiedzUsuńNa razie używałam tylko Sudomaxu :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
Co do żeli to nie mogę się oprzeć żadnemu, a do tego są tanie więc jak tu nie wziąć :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tribiotic że jest dobry, ale mam wizytę u dermatologa więc sama wolę nie eksperymentować :)
Słyszałam tylko o Tribioticu. Sudomax może polecę mojemu R bo on ma tendencję do zacinania się przy goleniu :)
OdpowiedzUsuńużywałam tribioticu jak przebiłam sb wargę i tragusa, wszystko szybko i ładnie sie zagoiło :)
OdpowiedzUsuńświetny post! bardzo przydatne porady :)
OdpowiedzUsuńz wymienionych wyżej produktów jest mi znany Tribiotic oraz Sudomax. z działania obu jestem zadowolona :)
jest mi bardzo miło , cieszę się ze post się wam przyda;)
Usuńtormentiol po sudocremie jest nr 1 dla mnie, szybko dziala i moglabym tak pisac same pozytywy:)
OdpowiedzUsuńtribiotic jest tani a bardzo bardzo skuteczny prawie na wszystko :)
OdpowiedzUsuńWiększość z nich jest mi dobrze znana i również je polecam:)
OdpowiedzUsuńBardzo pożyteczny post, serdecznie dziękuję za wszystkie info:)
OdpowiedzUsuńtormentiol i sudomax, ale w wersji sudokremu znam...reszta jest dla mnie kolejną nowościa do wypróbowania ;)
OdpowiedzUsuńTribiotic używałam jak mi się paprał kolczyk w pępku :P Ale już go wyjęłam, więc nie jest mi więcej potrzebny :)
OdpowiedzUsuńZnam tę maść z antybiotykiem, jest świetna! W sytuacjach awaryjnych sięgam po nią. Saszetki są małe, ale produkt baaardzo wydajny.
OdpowiedzUsuńnie mam takich problemów, dlatego kompletnie się na tym nie znam :|
OdpowiedzUsuńo to zazdroszczę;)
UsuńTego płynu na zamówienie używam od ok 3 lat i chyba tylko dzięki twojemu zdjęciu poznałam jego skład:P moja pani doktor tak bazgrze... panie w aptece też nie zaszczycają pięknym charakterem pisma :) To tego używam jeszcze Benzacne no i szukam właśnie czegoś, co skoryguje ślady i blizny po pryszczach :(
OdpowiedzUsuńBenzacne.. hmm nie słyszałam o czymś takim , popytam o niego w aptece następnym razem;)
UsuńJa takie problemy wyleczyłam peelingiem kwasem migdałowym.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam takich problemów ale za to ma je moja młodsza siostra, może skorzysta z Twoich rad?
OdpowiedzUsuńczy tą masć na zajady to kupie w aptece??? Bo bardzo mnie zaciekawiła, bo często ten problem mnie dotyka ;/
OdpowiedzUsuńTak wydaje mi się że tylko i wyłącznie w aptece;) Są jeszcze do nich tabletki ale są troszeczkę droższe
Usuńznam wiekszość z tych produktów, jednak u mnie zaden nie jest wystarczająco skuteczny-polecam pastę cynkową (nie maść!) i Klindacne:)
OdpowiedzUsuńO dziękuję za radę;)
UsuńTribiotic i sudomax sprawdził się i u mnie :)
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam Tormentiol i na mniejsze ranki rzeczywiście pomaga, muszę jednak wypróbować Tribiotic, ;)
OdpowiedzUsuńsudomax i tormentiol uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńoj post bardzo o czasie bo mi właśnie coś wyskoczyło :/ dzięki :)
OdpowiedzUsuńSzkoda ale myślę że jeszcze przyda się na przyszłość;)
UsuńTribiotic i Lips znam i lubię :)
OdpowiedzUsuńU mnie zimna bardzo lubią się pojawić więc przy następnym ataku spróbuję tej maści Lips:)
OdpowiedzUsuńWłasnie u mnie zimą tak samo , mam wtedy największe problemy z cerą;(
Usuńtribiotik zawsze jak sobie coś przebijałam :) pomaga
OdpowiedzUsuńpozdrawiaM :)
Sudomax mam, lubię i używam :)
OdpowiedzUsuń+ może masz ochotę na rozdanie z Ziają i Viperą? Oto link http://recenzje-kosmetyczne18.blogspot.com/2013/02/drugie-rozdanie-z-julcikiem-do-wygrania.html . Zasady są baardzo proste i szybkie, a może to właśnie do Ciebie uśmiechnie się szczęście ;)? Pozdrawiam, Julcik!
I u mnie Sudomax stał się niezastąpiony :)
OdpowiedzUsuńTribiotic najlepszy <3 na wszystko mi pomaga :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
sudomax jest dobry, aczkolwiek czasami dla mnie za tłusty ;)
OdpowiedzUsuńMam tylko Sudomax, chociaż i on nie działa tak jak się spodziewałam...
OdpowiedzUsuńDzięki za ten post! Super. Właśnie szukalam czegos na poprawę kondycji mojej twarzy:)
OdpowiedzUsuńtormentiol miałam i wcale mi nie pomógł, ten tribiotic mnie zainteresował:)
OdpowiedzUsuńDzięki za prezentacje tej maści na zajady, nie wiedziałam o jej istnieniu, a czasem dotyka mnie ten problem. A sudomax to mój absolutny wielozadaniowy faworyt :)
OdpowiedzUsuńmam sudocream i tribiotic też miałam :) jednak tribiotic mi jakóś nie pomogła ;)
OdpowiedzUsuńchyba wypróbuję ten pierwszy... rozumiem, że można go kupić bez recepty?
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz modę to zapraszam: http://oryginalnystyl.blogspot.com/
miałam kiedyś taki robiony tonik na trądzik, pamiętam, że bardzo mi pomagał. Przypisała mi go moja pani doktor rodzinna :) A Sudokrem też stosowałam, kiedyś pomagał. Teraz jak na złość nic nie pomaga..
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post. A jeśli chodzi o wyskakujące zajady to oznacza, że organizmowi brakuje ryboflawiny tj. wit B2. Dobrze posiadać w swoich zasobach olejek z drzewa herbacianego, ma działanie antybakteryjne i przeciwwirusowe. Można smarować zmiany trądzikowe, albo jak czujemy że robi nam się opryszczka, można dolać do kąpieli - ma naprawdę szerokie zastosowanie i jest skuteczny :D
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis:)
OdpowiedzUsuńużywałam kiedyś Tribiotic'u, ale dośc szybko sie n niego uodporniłam i musiałam znaleźć coś mocniejszego ;))
OdpowiedzUsuńWiększość znam i również polecam, jeśli chodzi o TRIBIOTIK to w zasadzie jest dobry na wszystko, również na ukąszenia...:)
OdpowiedzUsuń58 yr old Research Assistant III Thomasina Becerra, hailing from Nova Scotia enjoys watching movies like "Christmas Toy, The" and Creative writing. Took a trip to Archaeological Site of Atapuerca and drives a Ferrari 250 GT California. przeczytac, co powiedzial
OdpowiedzUsuń