środa, 5 grudnia 2012

Recenzja kremu do depilacji Veet

Cześć;) Dziś przygotowałam dla was recenzję kremu do depilacji Veet o zapachu aksamitnej róży z olejkami eterycznymi. Niestety zapach tego kremu nie ma nic wspólnego z róża i wspomnianymi olejkami , ponieważ śmierdzi okropnie ma strasznie chemiczny zapach coś podobnego jak farba do włosów. Opakowanie  o pojemności 90 ml. Krem dość wydajny.Fajnie nawilża skórę i pozostawia ją gładką po depilacji , ja nie używam tej "szpachelki" zostałam przy tradycyjnych maszynkach.
Ogólnie krem jak krem niczym się nie wyróżnia jeśli chodzi o właściwości a cenowo jest  droższy od pozostałych , no i ten okropny zapach. Ja wrócę do mojego ulubionego kremu z Eveline.

17 komentarzy:

  1. A ja nie używam kremów, może to błąd...:)
    Ale jeśli zacznę to pewnie nie od tego tylko Eveline skoro piszesz że wrócisz do niego...:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja preferuję pianki ;)
    ale może kiedyś zapoznam się z jakimś kremikiem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jakoś bardziej przekonana do kremu , wydaja mi sie wydajniejsze;):)

    OdpowiedzUsuń
  4. niestety veet mnie nigdy nie zachęcał :/ kiedyś kupowałam ale to zawsze kończyło się niepowodzeniem :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Własnie zapach. Mogli by producenci popracowac nad tym. ja zawsze miałam problemy z kremami do depilacji. ale z Veet jak dla mnie są najlepsze:)

    OdpowiedzUsuń
  6. To był moj pierwszy krem Veet i chyba ostatni , co do wosku to ja nie jestem aż tak odważna ;):)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie lubię zapachu kremów do depilacji :/

    OdpowiedzUsuń
  8. nie lubię kremów do depilacji:/ poza tym uważam, że Veet jest nieco przereklamowany i wcale nie jest taki świetny, ale za to dość drogi;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dokładnie , Veet jest przereklamowany są tańsze kremy działanie takie same . Jeśli chodzi o zapach to chyba najbardziej przyjemny ma krem do depilacji Eveline nawilżający just epil :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem uprzedzona do firmy Veet, nie raz się zawiodłam..

    +obserwuję :)
    caths-life.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. wolę pianki, mam jedną ulubioną o zapachu miodowego melona :))
    obserwujemy? :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. Oo co to za pianka?:) Tak , bardzo chętnie bede obserwowac Twoj blog:)

    OdpowiedzUsuń
  14. chciałam zakupić sobie jakiś krem do depilacji, ale jakoś nie jestem przekonana :( zapach powinien być zachęcający :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie cierpię zapachu kremów do depilacji ;<

    OdpowiedzUsuń
  16. Do depilacji używam wosku w domu i taki sposób polecam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. 35 yr old Software Test Engineer III Allene Cameli, hailing from Thornbury enjoys watching movies like Class Act and Puzzles. Took a trip to Three Parallel Rivers of Yunnan Protected Areas and drives a Mazda2. czytaj tutaj

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za to że zostawiasz po sobie ślad ;) Staram się zawsze odwiedzać blogi osób komentujących ;)