Hej,
chociaż marzec jest długim miesiącem to moich nowych zdobyczy nie będzie dużo, nie będą też to drogie rzeczy. W marcu kupiłam tylko to co było mi potrzebne Plan oszczędzania wszedł w życie i skrupulatnie się go trzymam :)
W nowo otwartym Hebe kupiłam tylko szuchy szampon Batiste, tak wiem że każdy już go miał wieki temu ale ja prawie zawsze tak długo zwlekam z zakupem;D Jak Hebe to nie mogłam wyjść bez maski Kallos , ja skusiłam się na tę keratynową.
A to zakupy z Super Pharm same witaminki, Centrum za 9 zł , Plusssz dla brata, pasta:P Za jedyne marcowe "szaleństwo" mogę uznać lakier Manhattan, który swoim cukierkowym kolorem rozkochał mnie w sobie i kupiłam go pod wpływem chwili :D
I ostatni zakup..
Osławiony korektor Collection 2000 lasting perfection , polecany przez maxineczke. Używam go krótko ale narazie jestem z niego zadowolona :)
Tak jak widzicie moje zakupy są skromne, w kwietniu pewnie będzie podobnie.
Mam nadzieje że mój plan oszczędzania będzie realizowany jak najdłużej ,nie jest to łatwe bo cały czas czymś kusicie mnie na swoich blogach :P:)
Całuję , dream7
Nie byłaś do tej pory sama bo ja też jeszcze nie wypróbowałam szamponu Batiste.
OdpowiedzUsuńJak dobrze ;D:D
Usuńtrzymam kciuki za dalsze oszczędzanie :))
OdpowiedzUsuńMaski Kallosa uwielbiam ♥ A szamponu Batiste też nie miałam i jakoś mnie nie kusi ;)
OdpowiedzUsuńPierwsza fotka przedstawia kosmetyki które niebawem planuję wypróbować :)
OdpowiedzUsuńsuchego szamponu niestety nie używam chodz ten twój wyglada ciekawie
OdpowiedzUsuńTa maska do włosów mnie kusi.
OdpowiedzUsuńMam rożową wersje i jest ok.
Lubię Batiste cherry tez długo sie opierałam;)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tych innych wersji kallosa, poza klasyczną latte :)
OdpowiedzUsuńKallos Keratin moja najukochańsza maska ♥
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu wypróbować ten suchy szampon :)
OdpowiedzUsuńSpoko, ja jeszcze też nie próbowałam batiste ;) Muszę się w końcu wybrać do hebe, po kallosa <3
OdpowiedzUsuńEee widzę że jest nas bardzo dużo :D
UsuńMuszę w końcu się skusić na suchy szampon , jest na mej liście zakupowej od dawna :) maski kallos jak najbardziej lubię :)
OdpowiedzUsuńMaskę Kreatynową z całego serca polecam ja ją kocham :)
OdpowiedzUsuńU mnie jak do tej pory spisuje się fajnie :) Za jakiś miesiąc lub dwa pojawi się na pewno jej recenzja :)
UsuńBatiste uwielbiam :-) Może w końcu skuszę się i ja na tę maskę keratynową... ;-)
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze nie miałam tego szamponu, niby mnie kusi ale nie na tyle żeby go kupić hehe
OdpowiedzUsuń:))
Wstyd się przyznać ale ja suchego szamponu nigdy nie używałam :P
OdpowiedzUsuńMam taką maskę tylko różową, spisuje się bardzo dobrze <3
OdpowiedzUsuńświetne nowości ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą keratynową maskę, to zdecydowanie mój numer jeden!
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze Batiste.
OdpowiedzUsuńA mój zakupowy zakaz nie wyszedł :(
Wczoraj kupiłam swój pierwszy batiste i ciekawa jestem jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńJa jestem zadowolona , sprawdza się w kryzysowych sytuacjach :)
Usuńooo ciekawa jestem tej maski keratynowej z Hebee :DD
OdpowiedzUsuńwszystko fajne, tylko strasznie drogie.
OdpowiedzUsuńMaska 7,99 , szampon około 13 zł , centrum 9 zł ( normalnie kosztuje 34 zł ) Dla mnie to nie drogo ale drogi to pojęcie względne :):)
Usuńdrogie? to żart? :D
Usuńwszystko fajne, oprócz witamin... witaminy? na blogu? :D
Też uważam że moje zakupy nie należały do drogich :) A co w tym złego, że pokazałam witaminy ?:) Chciałam pokazać zakupy ze sklepów kosmetycznych a że kupiłam tam też witaminy tak wyszło:):):) Każdy pokazuje co chce na blogu:);) Pozdrawiam :)
UsuńBędę musiała w końcu skusić się na jakiś suchy szampon ; )) . A co do zakupów to co ,że jest ich mało , ważne że najpotrzebniejsze a nie jakieś zbędne ; )) .
OdpowiedzUsuńCo racja to racja :) Ważna jakość a nie ilość :D
Usuńtą wersję Batiste bardzo lubię, teraz kupiłam z Isany, zobaczymy jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńJa też całkiem nie dawno dopiero spróbowalam batisste ;) miałam wersję fresh calkiem fajna była. Ale z chęcią spróbuję wiśniowej albo tropical :)
OdpowiedzUsuńLiterówka Ci się wkrawła pod maską : keratynową a nie kreatynową ;)
Bardzo fajne nowości!
Pozdrawiam ;*
assymetryczna.blogspot.com
Ja własnie zastanawiałam się między tropikalna a tą i wybrałam wiśnię:) Dziękuję bardzo za zwrócenie uwagi :)
UsuńTeż mam ten Batiste i u mnie się chyba nie sprawdza. :(
OdpowiedzUsuńJa też jeszcze nie miałam Batiste :D. Muszę w końcu spróbować!
OdpowiedzUsuńteż mam taką maskę, jest świetna :)
OdpowiedzUsuńTwoje zakupy przypomniały mi, że wreszcie muszę się skusić na zakup Kallosa,Creme Latte (czy jakoś tak :D). Ostatnio w Rossie kusił mnie isanowy suchy szampon, ale wygrał strach przed białym pyłem we włosach (mam ciemne ;p).
OdpowiedzUsuńTa Latte przepieknie pachnie budyniem waniliowym :) A o biały pył się nie martw ja też mam ciemne i po chwili on znika :)
UsuńMAm tą maskę keratynową i jestem z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuń