Cześć ,
dawno nie było u mnie konkursu. Dziś zapraszam Was do wzięcia udziału w konkursie jaki organizuję we współpracy ze sklepem Natko-Kosmetyki Naturalne.
Konkurs trwa dwa tygodnie (13.04-27.04), zwyciężczynie są dwie tak więc do wygrania są dwa zestawy kosmetyków:
*Balsam + peeling z olejkiem z dzikiej róży
*Balsam + peeling z oliwą z oliwek
REGULAMIN
1.Organizatorem rozdania jestem ja -dream7 ,autorka bloga http://probki-testowanie-recenzje.blogspot.com/
2.Sponsorem nagród jest Natko-Kosmetyki Naturalne
3.Rozdanie trwa od 13.04 do 27.04 do godziny 23:59
4.Warunkiem uczestnictwa w rozdaniu jest bycie publicznym obserwatorem mojego bloga. Polubienie profilu na facebooku Natko-Kosmetyki Naturalne oraz podzielenie się ze mną ”przepisem” na Wasz ulubiony naturalny kosmetyk , zrobiony w domowych warunkach.
5. Do wygrania są dwa zestawy kosmetyków: balsam +peeling z oliwą z oliwek oraz balsam+ peeling z olejem z dzikiej róży, każda z uczestniczek ma do wyboru tylko jeden zestaw.
6.Zwyciężczynie będą dwie i zostaną one wylosowane przede mnie.
7.Wyniki konkursu zostaną ogłoszone 2-3 dni od dnia zakończenia rozdania
8. Osoby, które wygrają w ciągu 5 tygodni zobowiązane są do zrecenzowania na swoim blogu wygranych produktów.
9.Osoba która wygrała ma 3 dni na podanie adresu do wysyłki
10.Wysyłka nagród tylko na terenie RP , paczka priorytetową
11.Osoba,która bierze udział w rozdaniu akceptuje regulamin.
JESTEM BARDZO CIEKAWA WASZYCH ODPOWIEDZI :)
Tak więc startujemy i powodzenia :)
Obserwuję blog jako: Magdalena N.
OdpowiedzUsuńLubię Natko-Kosmetyki Naturalne na fb jako: 30plus Beauty blog
Odpowiedź: Moim ulubionym domowym kosmetykiem są peelingi cukrowe. W ich skład wchodzi cukier trzcinowy ( lubię mocne zdzieraki ) cukier biały , miód , olejek np. z awokado oraz podstawowy składnik który określa nam jakiego rodzaju będzie to peeling , np. starta skórka pomarańczy ( peeling pomarańczowy) czekolada ( peeling czekoladowy) lub suszone płatki róż - tak oto powstaje wspaniały peeling http://30plusbeautyblog.blogspot.com/2014/04/domowy-peeling-cukrowy-wersja-rozana.html , Pięknie pchnie, wspaniale pielęgnuje moją skórę oraz ma najlepszy naturalny skład na świecie :) Polecam :)
Obserwuję jako Monika B
OdpowiedzUsuńlubię jako Monika Brych
Jedynym kosmetykiem jaki sama robię jest peeling kawowy, dodaję do niego oczywiście kawę, trochę soli, cynamon i oliwkę, po takim zabiegu skóra jest super gładka :)
Dziewczyny się ucieszą a ja zapraszam na najnowszą druga część relacji z Parku Rozrywki.
OdpowiedzUsuńJuż przeczytałam pierwszego dnia , kiedyś muszę się tam wybrać;)
UsuńObserwuję jako Paczajka, Na fb: Paczajka Blogspot
OdpowiedzUsuńhttp://paczajka.blogspot.com/2013/09/szukamy-maseczki-idealnej-diy-mleczno.html
Obserwuję blog jako Justa Justa. Na fb lubię jako Treningowe Wyzwanie.
OdpowiedzUsuńMój ulubiony diy kosmetyk to oczywiście słoneczny peeling cukrowo-cytrusowy w którego skład wchodzą: pół szklanki cukru,
skórka starta z cytryn, pomarańczy lub grejpfruta , 2-3 łyżki soku z cytryny,po łyżce oleju lnianego i łyżka oliwy z oliwek.
Obserwuję jako Edyta H.
OdpowiedzUsuńLubię FP jako Edyta Hendzel
Odpowiedź na pytanie: Najpopularnijeszym dla mnie domowym kosmetykiem jest maseczka do włosów z żółtkiem. Żółtko jaja rozkłócam w misce, dodaję dowolną 'kupną' maskę ewentualnie skrobię ziemniaczaną, czasem glutka lnianego.. Co akurat mam pod ręką :D
OBSERWUJĘ JAKO: MANGOMANIA
OdpowiedzUsuńOBSERWUJĘ NATKO NA FB JAKO: MANGOMANIA
MÓJ PRZEPIS: Gdy braknie mi soli do kąpieli często robię ją wg. sprawdzonego przepisu.
Potrzebuję: sól gruboziarnistą (waga wg. uznania) ja biorę zazwyczaj około pół kg, ulubiony olejek eteryczny
oraz ususzone kwiaty lub zioła (suszę je w letnie dni:rumianek lub płatki róż) - wszystko szczelnie zamykam na co najmniej dobę
w pojemniku, aby sól przeszła zapachami.
Blog obserwuję jako: Katarzyna Michałowicz.
OdpowiedzUsuńNa FB profil lubię jako: Katarzyna Michałowicz.
Jak to się mawia? ...każda wariatka ma w głowie kwiatka ;) No i coś w tym jest, bo ja do sporządzenia mojego ulubionego i naturalnego kosmetyku użyję kwiatka z doniczki :)
Bazuję na trzech 'składnikach' - aloes doniczkowy mam na myśli (oczywiście doniczki rozbijać nie będę), miód i wodę.
Szczegóły:
* aloes jako roślina w doniczce powinien mieć przynajmniej 3 lata (co by nam dłużej przetrwał w donicy);
* przed ścięciem (kilku) liści nie podlewamy rośliny przez dwa tygodnie w lecie i miesiąc w zimie;
* już ścięte liście przetrzymujemy ok. dziesięciu dni w lodówce.
Maska do włosów - tak, maseczkę na myśli cały czas miałam i mam nadal :)
- wspomniane liście aloesu przetrzymane w lodówie,
- szklanka przegotowanej wystudzonej wody,
- jedna łyżka miodu.
Wykonanie:
Umyte liście aloesu miksujemy z wodą. Do tak powstałej papki dodajemy miód i mieszamy. Tak powstałą maskę nakładamy na skórę głowy i wilgotne włosy delikatnie masując.
Aby maseczka zadziałała intensywniej włosy chowamy pod ręcznikiem na pół godziny.
Następnie spłukujemy maseczkę wodą (oby nie gorącą) i myjemy włosy ulubionym szamponem.
Tak skóra głowy, jak i włosy są nawilżone i odświeżone. No i łatwiej się rozczesują - to bardzo istotne, jeśli włosy po pas są : ]
Aby uzyskać najlepszy efekt zalecam stosowanie maseczki raz w tygodniu przez okres dwóch miesięcy.
To działa! :)
lubię na FB jako : Magdalena Sz L, obserwuję blog również pod tym pseudonimem :)
OdpowiedzUsuńmój ulubiony kosmetyk domowej roboty to peeling kawowy , prościzna w wykonaniu : kawkę fusiastą wypić, fusy zostawić dodać do nich dwie łyżki oliwy z oliwek, łyżeczkę soku z cytryny i masować całe ciałko, przy okazji peelingują się dłonie. taki peeling nadaje sie nawet do skóry wrażliwej, można używać na twarz, na stopy, naprawdę jest bardzo fajny, skuteczny, ładnie pachnie i działa nawet antycellulitisowo.
Obserwuję jako Sabi S.
OdpowiedzUsuńA Fb jako Sabi Sabi
a przepis najprostszy to : kawa, sól i olejek kokosowy- porządny peeling wykonany z tego co na co dzień w domu mamy. inny to jeden składnik i pomocna szczoteczka jak z tusz, czyli olejek rycynowy na rzęsy. Kolejny ostatnio chwilowo użyty to mieszanka cukru i olejku do twarzy jako peelingu. Jednak najprostszym i najskuteczniejszym jest ten peeling kawowy o którym jak widzę kilka z nas już pisało.
Obserwuję jako Parole
OdpowiedzUsuńna fb Sylwia S.
Przepis na domowy kosmetyk to tonik na zaskórniki zrobiony z olejku pichtowego i nafty kosmetycznej:) Używam od dawna i nic tak sobie nie radzi z "czarnymi kropami" na nosie;)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńObserwuje jako: Sabina ES
OdpowiedzUsuńLubię na FB jako: Sabina ES
Ostatnio bardzo często przygotowuję sobie maseczkę aspirynową. Bardzo dobrze oczyszcza i wygładza naszą skórę. Przygotowanie jest niezwykle proste.
Cztery aspiryny (najzwyklejsze Bayernu) skraplamy wodą, aby namiękły. Następnie rozdrabniamy i dodajemy pół łyżeczki jogurtu naturalnego. Mieszamy i nakładamy na twarz. Po 20 minutach zmywamy lekko pocierając (dzięki temu mamy też peeling). I możemy cieszyć się piękną, gładką buźką ;)
Obserwuje jako: Wiktoria Juszczyk
OdpowiedzUsuńLubię na facebooku jako: Wiktoria Juszczyk
Moim ulubionym domowym kosmetykiem jest maseczka do włosów i zarazem do twarzy! Jest prosta w wykonaniu i zajmuje niewiele czasu, a co więcej nie trzeba przepłacać ponieważ składniki potrzebne do maseczki w lodówce ma każdy z nas :) Jednak najważniejsze jest to, że jest skuteczna w 100%
Składniki:
- jajko ( wzmacniają włosy szczególnie te słabe i wypadające)
- drożdże ( bardzo dobrze działają na porost włosów a także świetnie odżywiają włosy i skórę twarzy która po maseczce z drożdży staje się rześka i świeża)
- oliwa z oliwek ( skutecznie nawilża włosy, a także odświeża twarz)
- mleko ( nie musi być dodane obowiązkowo jednak świetnie regeneruje skóre jak i włosy. Ułatwia też rozpuszczenie drożdży i wymieszanie wszystkich składników ;) )
Wykonanie:
Mieszamy drożdże, jajko, mleko i oliwe z oliwek. Pierwszą warstwę tą mocniej rozcieńczoną nakładamy na włosy i wmasowujemy ją w skórę głowy jak i końcówki. ( jeśli chcemy je mocniej nawilżyć to możemy nałożyć jednorazówkę i obwiązać ją dookoła głowy :) ) To co nam zostanie nakładamy na twarz natomiast jeśli jest zbyt rozcieńczone to dodajemy drożdży które zaschną nam na twarzy i nie będą nam "spływały". Maseczkę na włosy jak i twarz zmywamy po ok. 20 minutach. Od razu po zmyciu widzimy a raczej czujemy efekty w postaci miękkich włosów i skóry twarzy która jest wyraźnie odświeżona. Drugim fajnym efektem takiej maseczki na twarz jest dokładne " zmycie" zanieczyszczeń dzięki czemu twarz jest rozjaśniona i ma równomierny koloryt.