wtorek, 16 kwietnia 2013

Pomarańcz na ustach czyli Bourjois Rouge Edition

Cześć ;) 
Miało być trochę bardziej makijazowo  więc dziś przychodze do Was z recenzją pomadki Bourjois Rouge Edition , którą wygrałam w konkursie na portalu ibeauty.pl.


 Opakowanie bardzo eleganckie stylowe , plastikowe ale bardzo mocne i porządne.
 Pojemność 3,5 g czyli standardowe. 
Jeśli chodzi o cene to jest dość droga bo kosztuje około 40 zł ale często jest na  promocji w Rossmanie.

Kolor trafił mi sie losowo . Ja dostałam tę o kolorze 09 Orange pop-up na początku byłam troszkę zawiedziona bo pomyślałam to kolor nie dla mnie gdzież ja będę chodzić z takimi pomarańczowymi ustami to tylko dla odważnych dziewcznyn. Ale pomalowałam usta raz ,drugi i myślę że tej wiosny już się z nią nie rozstanę;)
Jest bardzo trwała , spokojnie wytrzymuje na ustach 5 godzin , bardzo dobrze je nawilża , jak dla mnie jest to pomadka ochronna i szminka w jednym :)
Oczywiście pierwsze co zrobiłam po jej otworzeniu to powąchałam ją :) U mnie zapach jest bardzo ważny a tu się nie zawiodłam ponieważ pachnie ładnie ,delikatnie , pudrowo i kobieco ;)
A tak prezenetuje sie na moich ustach , wiem  że moje usta totlanie nie nadaja się do prezentowania pomadek , zrobiłam może 50 zdjęć i to wydało mi się w miare do pokazania innym :)
Kolor jest badzo jest wyraźny ale nie rażący , zdecydownaie jest to wiosenny kolorek , bardzo swieży , od razu dodaje twarzy świeżości i promienności :)

Co Wy sądzicie o pomaranczowych kolorach na ustach?;) Jakie kolory najczęściej wybieracie tej wiosny?:)

Pozdrawiam Was serdecznie :) 

54 komentarze:

  1. Podoba mi się! Piękny kolor:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny kolor! Muszę się kiedyś na nią skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Naprawdę śliczny kolor. Fajnie, że ją dostałaś, ale na pomadkę można wydać 40 zł, bo to często kosmetyk bardzo oszczędny. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny odcień. :) Też szukam pomarańczowej szminki, z tą różnicą, że matowej. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mega intensywny kolor ;) ja bym się źle w takim czuła, co nie znaczy, ze jest ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. piękny kolorek :) przekonałam się ostatnio do takich

    OdpowiedzUsuń
  7. Z TEGO WYNIKA, ŻE MUSZĘ SOBIE TAKI KUPIĆ :)NAJ WYBIERAM KOLOR RÓŻOWY...

    http://tyijajestesmyhappy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie sie prezentuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolorek świetny i cieszę się, że jednak się do niego przekonałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny kolor! Taka delikatniejsza wersja neonu na wiosnę ;)
    Pozdrowienia,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie wygląda na Twoich ustach :) Dla mnie ten kolor to prawdziwy kameleon - zmienny jest bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  12. kolor super i bardzo pasuje na wiosne wg mnie, smialo nos:D

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja lubię delikatne kolorki. Pomarańczowego jeszcze nie miałam, ale ten jest śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  14. na prawdę śliczny kolorek :)
    muszę sobie na nie popatrzeć !

    OdpowiedzUsuń
  15. Cieszę się, że podoba się Tobie moja kokardeczka ;)
    Czyli teraz czekam na Twoje efekty pracy :D

    P.S. Zapraszam na dzisiejszy post ;) - sztuczne włosy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno jak znajdę jakieś skrawki to zrobię taką kokardę :)

      Usuń
  16. Prześliczny kolorek idealny na wiosnę:)
    Pomadki tej firmy są faktycznie dość drogie ale bardzo je lubię.

    OdpowiedzUsuń
  17. usteczka wygladaja super, fajny kolorek;)

    OdpowiedzUsuń
  18. odważny kolor...ja chyba sama bym takiego nie wybrała, bardziej bym się skłaniała ku różom lub czerwieniom, ale u Ciebie prezentuje się świetnie

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękny kolor, chyba muszę się skusić na coś bardziej odważnego:)

    OdpowiedzUsuń
  20. ja choruję ostatnio na "nudziaki"
    a ten kolorek bardzo ciekawy i wcale nie taki intensywny jakby się mogło wydawać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi nudziaki się podobaja ale niestety nie pasują mi :(

      Usuń
  21. piękny kolor!
    ostatnio bardzo lubię czerwień na ustach, ale ten kolor również bardzo mi się podoba :)
    pomadka świetnie prezentuje się na Twoich ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  22. nie jest jakoś super pomarańczowa. bardziej w czerwień wpada wg mnie i podoba mi się ^^ chcę ją!

    OdpowiedzUsuń
  23. uwielbiam rouge edition !!!
    ten kolor bardzo ładny, osobiście wybieram róże i brzoskwinie, ale wiem że tego typu kolorki jak Twój sa bardziej twarzowe i ładniej podkreślają urodę :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie miałam żadnej pomadki z tej serii, a bardzo mnie skusił jeden odcień fuksji. Cena mnie niestety trochę stopuje :(
    Ten pomarańcz wcale tak "pomarańczowo" na ustach nie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie i to jest jego zaleta ;) A co do fuksji to uwielbiam ją na ustach ;)

      Usuń
  25. Ale piękny i wiosenny odcień :)

    OdpowiedzUsuń

  26. Piękny, intensywny kolorek. :)
    A co do książki.. W życiu mamy tyle stresowych sytuacji, że na pewno by się przydała. :P

    OdpowiedzUsuń
  27. kolorek bardzo nasycony i ciekawy, jednak osobiście źle się czuję w pomarańczach na ustach:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Witam!
    Cieszę się, że spotkamy się w czerwcu na zlocie blogerek kosmetycznych z woj. lubelskiego :)

    Do zobaczenia! :)

    P.S. Masz śliczny banerek :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo dziękuję ;)Też bardzo się cieszę i już nie mogę się doczekać ;)

      Usuń
  29. wolę bardziej stonowane kolory: lekkie brązy, beże... inne do mnie nie pasują po prostu :) ale oczywiście nie mam nic przeciwko innym kolorkom, bo wyglądają fajnie na ustach (szkoda, że nie na moich)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie własnnie dokładnie odwrotnie , beże i nudziaki moge podziwiać tylko u innych :(

      Usuń
  30. Hej!! Zapraszam Cię do wzięcia udziału w moim rozdaniu. Niewiele trzeba zrobić, wiele można wygrać! http://lllilian.blogspot.com/2013/04/rozdanie-konkurs.html -- atrakcyjne nagrody

    OdpowiedzUsuń
  31. Wow, pięknie wygląda na twoich ustach :) I jakie śliczne usta!

    OdpowiedzUsuń
  32. mam jedną pomadkę z tej serii i jest świetna :) bardzo mi odpowiada. kolor mój ulubiony, czyli brudny róż - wiosna, lato, jesień, zima - każda pora roku jest w tym wypadku dobra! do takich odważniejszych kolorów się jeszcze nie przekonałam, ale podziwiam każdą dziewczynę, która się dobrze czuje w kolorowych ustach :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  33. bardzo ładny ;) ale na ustach przypomina bardziej czerwień :)

    OdpowiedzUsuń
  34. też wygrałam do przetestowania właśnie ten kolor i nie sądziłam, że może tak fajnie wyglądać na ustach:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Kolor dobrze wygląda na ustach,ale trochę ciężko mi ocenić bo brakuje zdjęcia całej twarzy

    OdpowiedzUsuń
  36. Ciekawy kolor, ale jakoś go nie widzę na swoich ustach - to nie moja bajka ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za to że zostawiasz po sobie ślad ;) Staram się zawsze odwiedzać blogi osób komentujących ;)