poniedziałek, 22 grudnia 2014

Pogromca łupiezu- szampon Catzy

Hej, 
stali czytelnicy wiedzą, że ostatnio przez moje eksperymenty z szamponami nabawiałam się łupieżu oraz nadwrażliwości skóry głowy. Z pomocą przyszła mi wtedy kosmetyko holiczka, która w komentarzu poleciła mi ten właśnie szampon.

Cena/ Pojemność: 9 złotych za 200 ml

Opakowanie zwykłe plastikowe z typowa dla produktów aptecznych szatą graficzną. Etykiety nie ścierają się. Otwór jest odpowiedniej wielkości.

Konsystencja dość gęsta koloru lekko niebieskiego.  Nie spływa z dłoni, bardzo dobrze się pieni 
przez co jest wydajny.


Zapach bardzo delikatny i przyjemny, troszkę przypomina zapach kosmetyków Nivea.


Nadwrażliwość skóry głowy zniknęła już po pierwszy użyciu, w przypadku łupieżu było do około 5-6 myć. Także jak dla mnie wynik genialny.  Poza tym, że spełnił swoje podstawowe zadanie szampon świetnie pielęgnuje włosy, nie plącze ich, świetnie oczyszcza. Włosy są miękkie, sypkie, lśniące, gładkie. Naprawdę działa lepiej niż jeden szampon typowo pielęgnujący. 

Składniki:

Polecam każdemu, kto ma problem z łupieżem i nie tylko. Jest też w wersji dla włosów przetłuszczających się.

Pozdrawiam, dream7

10 komentarzy:

  1. Ja na szczęście nie mam problemu z łupieżem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę rozejrzeć się za nim, ja w prawdzie nie mam tego problemu ale od czasu do czasu mój tata się z tym boryka !

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawy, jak na razie mnie ten problem nie dotyczy

    OdpowiedzUsuń
  4. Dawniej używała go moja mama i była zadowolona, a ostatnio zakupiłam go mojemu :)
    Jest bardzo dobry ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam ten szampon, trochę wtedy pomógł ale nie do końca

    OdpowiedzUsuń
  6. oooo szampony nie dla mnie ale mojej siostrze się przydadzą :)

    OdpowiedzUsuń
  7. gdzie go można dostać? :) może i mi pomoże :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kupiłam go w tej taniej aptece w Lublinie :)

      Usuń
  8. Raczej nie mam kłopotów z łupieżem. Kiedyś miałam z tym niewielki problem, ale szybko sprostał mu szampon Head & Shoulders.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za to że zostawiasz po sobie ślad ;) Staram się zawsze odwiedzać blogi osób komentujących ;)