Witajcie,
dziś zapraszam Was na recenzję kosmetyku, który dostałam na jednym ze spotkań blogerek. Podchodziłam do niego z rezerwą ponieważ nigdy nie miałam takiego kosmetyku i zastanawiałam się czy pianka umyje ciało tak samo dobrze jak żel.
Cena/ Pojemność: 29,90 złotych za 200 ml.
Opakowanie to metalowa, matowa puszka z bardzo ładną szatą graficzną i dozownikiem typowym dla pianek.
Uwielbiam zapach mango i uwielbiam zapach jaśminu połączenie ich jest naprawdę świetne. Zapach jest przyjemny, słodki a jednocześnie świeży. Nie przeważa w nim żadna z nut tak samo wyraźnie czuć mango jak i jaśmin. Myślę że wielu z Wam przypadłby do gustu.
Pianka to tak naprawdę na początku żel, który po jakimś czasie rośnie i rośnie. Za pierwszym razem za dużo wycisnęłam bo nie spodziewałam się, że tak bardzo zwiększy swoją objętość ;D Jedna pompka zdecydowanie wystarczy by umyć całe ciało.
Co do działania to pianka robi to co ma robić. Bardzo dobrze myje ciało, nie wysusza a wręcz nawilża ,nie podrażnia. Śmiało mogę też napisać, że skóra wygląda bardziej promiennie i zdrowo. Nie jest taka szara i ziemnista. Sama jestem w ciężkim szoku ale naprawdę tak jest :)
Podsumowując gdyby nie wysoka cena byłby kosmetykiem idealnym.
Używacie pianek do mycia ciała czy wolicie żele?:)
Całuję dream7
Jeszcze pianki do ciała nie używałam i myślę, że cena mnie nie zachęciła.
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubie pianki :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam pianek do mycia, ale z chęcią bym wypróbowała taką formę :D
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnej pianki
OdpowiedzUsuńMiałam jedynie piankę do higieny intymnej, takiej pod prysznic nie, więc się nie wypowiem co wolę:P Ale produkt sam w sobie jest interesujący :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze pianki pod prysznic :) A zapach mango w kosmetykach ostatnio ubóstwiam :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja;)
UsuńZapach jaśminu jest bardzo mocny :)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze okazji używać takiego kosmetyku, może trafi kiedyś w moje ręce, bo wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńale fajny gadżeciarki kosmetyk do kąpieli, nie znam zupełnie :)
OdpowiedzUsuńZapach musi być cudowny!
OdpowiedzUsuńŚwietna pianka :)
OdpowiedzUsuńod ponad pół roku używam mydełka isana med ;)
OdpowiedzUsuńZ tej samej firmy miałam taka piankę i przypadła mi do gustu ale właśnie ta cena :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś piankę z Rituals i ją bardzo lubiłam. Przy okazji była mega wydajna.
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam pianek do mycia ciała. Nie licząc tych do golenia, oczywiście ;)
OdpowiedzUsuńA jej zapach zapewne przypadłby mi do gustu :)
Moja pianka była o zapachu orientalnym
OdpowiedzUsuńja chyba zostaję przy żelach :)
OdpowiedzUsuń