niedziela, 23 czerwca 2013

Delikatne pell-off od Efektimy

Cześć ;) 
W koncu jestem w domu i mogę nadrabiać zaległości , spokojnie zająć się swoim i czytać Wasze. Dawno już nie dodawałam postu maseczkowego a przecież obiecywałąm sobie i Wam że co weekend będzie post z recenzją maseczki no ale sesja robi swoje..Na szczęście mam to już za sobą ;)
Dziś będzie o maseczce pell-off , szczerze mówiąc ja od tej pory nie bardzo przepadałam za tego typu maeczkami , zawsze przy ich usuwaniu miałam wiele problemów do tego podrażniały mi twarz a tak taka nie jest  więc z przyjemnością dodaję jej recenzję ;)
 Pojemność/Cena : opakowanie o pojemności 7 ml za niecałe 3 zł. Opakowanie wystarcza na jedno użycie.

Konsystencja: Kleista , lepka . przeźroczysta o lekko różowym zabarwieniu , aplikacja jest wygodna dobrze się rozsmarowuje.Szybko zasycha na twarzy więć trzeba uważać gdzie jaką wartwe się kładzie


Zapach: dość neutralny , nie uciążliwy , lekko można wyczuć grejpfruta
 Tak oto prezentuje się na twarzy ;)



 Działanie: skóra po jej uzyciu jest odświeżona , oczyszczona , elastyczna , bardziej napieta i świeża o  efekcie odmłodzenia nie mozna tu powiedzieć ale dla mnei to nie jest wadą ;D Naprawdę fajna maseczka którą bardzo łatow się zdejmuje. Aby całkowice zaschnęła wystraczy około 20 minut.
  Mnie ta maseczka do siebie przekonała i na pewno będę jeszczę po nią sięgać. 
 Lubie takie maseczki? Znacie tę od Efektimy?;)



Kosmetyk do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.


Pozdrawiam , dream7 

piątek, 21 czerwca 2013

Recenzja Efektima Push-UP

Cześć ;)
 Ostatnio pisałam Wam o upiększaniu nóg dziś będzie o pięknym biuście. Przez ostatnie ponad dwa miesiące testowałam  serum do biustu Efektima.
Sama nie kupuje takich kosmetyków ponieważ moje piersi nie potrzebuja ani efektu push-up ani uniesienia.
 Pojemnośc/ Cena : 150 ml opakowanie z pompk za niecałe 30zł  w Rossmanie

Wydajność : Komsetyk jest wydajny , mi wystarczył na ponad 2 miesiące przy codziennym stosowaniu. Jedna pompka na jedno użycie w zupełności wystarczy.
 Konsystencja: szybko się wchłania , nie pozostawia tłustej warstwy

Zapach : delikatny , pudrowy , kobiecy , długo utrzymuje się na ciele
Działanie: Kosmetyk wygładza skórę , napiana , nawilża , biust jest bardziej gładki ,miły w dotyku. Zauważalne jest też ujędrnienie. Nie zauważyłam efektu push up ani uniesienia i dla mnnie to nie jest wada ponieważ jak dla mnie takie działanie pielęgnującę za tą cenę jest bardzo dobrze i wystarczające.

Znacie ten kosmetyk? :) Używacie takich specyfików?;D
Kosmetyk do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.


pozdrawiam , dream7

środa, 19 czerwca 2013

Recenzja Efektima Cellu-Cure

Hej ,
 dziś będzie o balsamie, który sprawił że wziełam się za siebie a konkertnie za cellulit ;D Jestem osobą szczupła ale jak wiadomo to cholerstwo czepia sie wszystkich kobiet bez wyjątku. U mnie było tego mało ale zawsze to było i raziło po oczach. No więc nie przedłużając zapraszam do lektury recenzji ;)
 Pojemność / Cena : Wygodne ,ładne , miłe dla oka opakowanie z pompką o pojemność 200 ml  za ponad 30 zł. Relacja cena-pojemność troszkę wysoka.

Wydajność: Niestety tu jest słabo. Producent zaleca stosowanie balsamu rano i wieczorem ja przynaję się bez bicia że używałam go tylko wieczorem ponieważ nie mam nawyku ani potrzeby smarowania sie dwa razy dziennie. Przy używaniu raz dziennie kosmetyk wystraczył mi na ponad 3 tygodnie.
 Zapach : bardzo ładny świeży mi przypominał zieloną herbate w połączeniu z trwa cytrynową. Długo utrzymywał się na skórze. 

Działanie : Może tak , na początku powiem co jeszcze robiłam w walce z cellulitem : od czasu do czasu biegałam , piłam więcej wody , ograniczyłam słodycze , używałam specjalnej gąbki do masażu. Nie jest to wiele ale na pewno przyczyniło sie do efektów. Przez  te 3 tygodnie cellulit znacznie się zmniejszył , wiadać go jeszcze w niektórych miejscach ale nie ma go już tyle ile było wcześniej. Kosmetyk spełnił swoje podstawowe zadanie ale poza tym działanie nie było spektakularne .Zauważyłam lekkie ujędrnienie , skóra stała się minimalnie gładsza i miekka. Niestety balsam wysusza nasza skórę i ja musiłam stosować poza nim jeszcze drugi balsam ujędrniający.
Konsystencja: treściwa ale nie tłusta , w kolorze lekko żółtym. Bardzo fajne ,szybko się wchłaniała , nie zostawia tłustej warstwy , nie mamy uczucia lepkości .

Podsumowując balsam spełnił swoje podstawowe zadanie ale w relacji cena-pojemność-wydajność coś jest nie tak. Wydaje mi się że jeśli dołożycie swoje starania ,  nie poprzestanie tylko na zakupie balsamu to efekty będą i z balsamem za 20 i za 60 zł , ten droższy może przyśpieszy efekty;)



Znacie ten kosmetyk? Jakie jest wasze zdanie na temat działania takich kosmetyków? :)
Kosmetyk do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.

 Pozdrawiam , dream7 ;)

poniedziałek, 17 czerwca 2013

pasteLOVE LOVE z wibo

Hej ,
 jak , tam Wam mija tydzień u mnie na wariackich papierach ale ciesze się ,że jeszcze tylko 3 egzaminy i wakacje ;) a później wielkie szukanie pracy:P  Dziś pokażę Wam jeden z ulubionych kolorów tego lata. Ogólnie lubię pastelowe kolory ale ten nosze ostatnio baaardzo często;) Lakier o którym mowa to Wibo z serii Big City w kolorze nr 4 ;)


 Pojemność/Cena : 7 ml lakieru za niecałe 6 zł ja kupiłam go na promocji -40% w Rossmanie 

 Konsystencja: bardzo dobra nie za rzadka nie za gęsta , lakier nie rozlewa sie po całym paznokciu. Nie gęstnieje z czasem.  Jeśli chodzi o zasychanie to schnie standardowo tak jak inne lakiery do 10 minut.
Pędzelek: jest krótki ale za to bardzo wygodny czym jestem pozytywnie zaskoczona , lekko sćięty pod skosem co ułatwia aplikację , miękki i wygodny

Trwałość : u mnie jest to 2 dni przy częstym zmywaniu , praniu i sprzątaniu. Już po 3 dniach są większe odpryski. Ale trwałość rekompensuje  mi piękny kolorek.

Zmywanie: nie ma problemów ze zmyciem,  nie odbarwia płytki .
 Lubicie takie kolory? Znacie lakiery  z tej serii Wibo?:)

Pozdrawiam , dream7 :*

sobota, 15 czerwca 2013

o mojej wizycie u dermatologa

Hej ,
 ostatnio nie mam czasu na nic. Egzamin za egzaminem , praca za pracą i prawie zapomniałabym o mojej wizycie u dermataloga na którą umówiłam się ponad miesiąc temu. Ponoć jak powiedziała Pani z rejestracji to jest wizyta jak od ręki :D 
Nie mam jakiś mega problemów cerą ale na pewno jest ona znacznie gorsza niż przed pójściem na studia. No więc byłam,  poszłam i dermatlog przypisała mi te maści które zobaczycie poniżej. 
Klindacin T mam naprzemiennie używać z Epiduo na noc , Pani powiedziała że mogą mnie one na początku lekko podrażnić. Cetaphil używam na dzień aby lekko nawilżyć cerę.

Dermatolog poleciła mi również żel z Iwostinu , chciałam kupić 3 kroki Clinique ale Pani powiedziała że lepiej nie przepłacać,  no cóż zobaczymy jak się sprawdzi ten żel;)

I tu kieruję pytanie do Was czy miałyście je kiedyś,  stoswałyście któryś z tych produktów?;)
Trzymajcie się , dream7;)


środa, 12 czerwca 2013

Spotkanie bloggerek w Chełmie

Cześć ;) 
 W sobote 8 czerwca miałam przyjemność uczestniczyć w pierwszym spotkaniu bloggerek w Chełmie ,które odbyło sie w restauracji McKenzie.  Ja razem z 6 innymi bloggerkami jechałam busem z Lublina , także po drodze zdążyłyśmy sie już trochę poznać i  ze sobą poplotkować ;) 

Naszym fotografem był Piotr Sołoducha. Zapraszam do obejrzenia fotorelacji ;)

Wszystkie dziewczyny z produktami Lubella ( rękawice kuchenne robiły furrorę ;D )
Zdjęcie z dziewczynami i Renatą-przedstawicielką firmy Pat&Rub

Nasze trzy śliczne organizatorki (Aga , Kasia i Monika) , które zaplanowały spotkanie prefekcyjnie , przepyszne jedzenie , muzyka , prezentacje firm no i pomyśłały też o pomocy dla zwierząt ze schroniska oraz dla chorego Gabrysia.. Dziewczyny spisałyście się na medal;*
Wspomniana wcześniej karma dla piesków i masa koreczków których tu niestety nie widać.
Ania , Ela , ja i Aneta
Paulina i Ewelina ;)
Klaudia i Natalia

Renta , która bardzo ciekawie mówiła o firmie o kosmetykach Pat&Rub
Przepiękny tort , który smakował tak samo dobrze jak wyglądał ,przygotowany przez Anetkę
(zdjęcie poniżej )
Aneta i Sylwia 
Prezentacja firmy Mariza , tu należy się uznanie dla Pan które przyjechały do nas aż ze Śląska
Tu wąchamy , macamy , patrzymy kosmetyki z Marizy ;D
Zawsze uśmiechnięta Ania i Anetka ;)
Ja i Ela ;)
Masa prezentów od firm , gdy to zobaczyłam aż mi dech zaparło:P
Prezenty od Neo Nail , piękne opakowania które zachwycily nas wszytskie ;)



Lista uczestniczek spotkania: 

Organizatorki:


Zaproszone dziewczyny:


To spotkanie na pewno będę wspominać  pozytywnie , cieszę się bardzo że mogłam poznać tyle przesypmatycznych osób przy których te 6 godzin zleciało mi jak godzina ;) Dziękuje organizatorkom za wkład w przygotowanie oraz wszytskim firmom, które obdarowały nas masą upominków.
Pozdrawiam , dream7  ;*


czwartek, 6 czerwca 2013

O dobrym zdzieraku do stóp za 2,99 zł

Cześć witajcie ;) Dziś nie będę się rozpisywać tylko dodam szybko recenzję bo zaraz pędzę do notatek uczyć się na jutrzejsze kolokwium z analizy ekonomiczno-finansowej mam chyba ze 100 wzorów do zapamiętania i tak się zastanawiam kto to za mnie zrobi;D
Ok miało nie być gadania tak więc zapraszam do recenzji Peelingu do stóp Bebeauty:)


Cena /Pojemność :  2,99 zł za 75 ml



Wydajność : wydajnością nie zaskakuje zużywa się tak samo jak inne peelingi do stóp jakie miałam do tej pory. Tę buteleczke mam ponad miesiąc , używam go średnio co 3 dni i zostało mi go więcej jak połowa.



Konsystencja : Nie za rzadka nie za gęsta , peeling nie spływa nam ze stóp. Jest w nim mase niewielkich , kolorowych drobinek i dla mnie to rozwiązanie jest bardzo dobre ponieważ wolę więcej mniejszych drobinek niż mniej a ostrzejszych i większych.


Zapach : cytrusowy , czuć wyraźnie świeży zapach , połączenie limonki , trway cytrynowej , pomarańczy:) Mi bardzo przypadł do gustu. 

Działanie :   Przede wszytskim spełnia swoje podstawowe działanie czyli skutecznie ściera martwy naskórek , usuwa zrogowacenia i zgrubienia , zmniejsza uczucie szorstkości , daje przyjemne uczucie odświeżenia na stopach , skóra jest wyraźnie bardziej miękka  , wygładzona. Nie wysusza stóp ani ich nie podrażnia.

Dostępność : Biedronka


Myślę że skuszę się na pozostałe produkty do stóp Bebeauty , nawet jeśli nie podpasują mi to i tak dużo nie stracę bo kosztują też coś w okolicy 3-4 zł.. Ogólnie jestem zadowlona z peelingu i na pewno kupię następne opakowanie.

Znacie ten peeling? Lubicie?:)

Trzymajcie się ciepło , dream7